sobota, 13 kwietnia 2019

Wyrocznia


   Wracam z wyzwaniem czarownic. Tak, nie zapomniałam o nim. Długa przerwa wynikała z braku pomysłu na temat. Socialite Witch. Czarownica dusza towarzystwa? Nawet nie wiem jak to przetłumaczyć. I nie miałam też pomysłu na ubrania do tematu. Bo co charakterystycznego może założyć czarownica lubiąca przebywać w towarzystwie? Kompletnie nic nie przychodziło mi do głowy. Niby jakiś pomysł wykiełkował, zrobiłam specjalny pokój, kuzynka zrobiła zdjęcia i pracowałyśmy nad tym długo. Jednak to nie było to. Bardziej pod inny punkt mi to pasuje i zdjęcia pojawią się innym razem.

   Doszłam więc do wniosku, że pomijam jeden z tematów. Zrobię na koniec coś w zamian. Dziś przeskoczymy do następnej magicznej kobiety. Dziś pokażę numer 6 na liście czyli Wyrocznię. Inspirowałam się greckimi wyroczniami, chciałam aby wdychała wydobywające się z ziemi trujące wyziewy, tak jak one. Jednak...jednak nie do końca to wyszło. Nie potrafiłam uchwycić dymu w kadrze. Pomimo że kadzidełka, których używałam do zadymienia robiły co mogły, samego dymu na zdjęciach prawie nie ma.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz